Aktualności

Chciałam Wam pożyczyć...

...na ten Nowy Rok - ale po sąsiednich komentarzach trochę się boję :( To może tylko króciutko: w Nowym Roku każdemu tego, czego mu potrzeba... I spełnienia marzeń. A po kliknięciu w obrazek - znów niespodzianka ;)

Przegląd Służby Cywilnej  Nr 6 oraz Biuletyn  Nr 12 zakończyły rok 2013...

A w nich:

W Biuletynie nie zabrakło życzeń noworocznych:

 

Kończy się rok 2013. Jaki był dla służby cywilnej ? A w zasadzie dla ludzi tworzących KSC ? Z perspektywy zawodowej, patrząc chociażby przez pryzmat zamrożonych po raz kolejny wynagrodzeń, był okresem złym. Ale dziś nie o tym. W połowie grudnia ze stanowiska szefa służby cywilnej ustąpił minister Sławomir Brodziński. I dziś kilka słów poświęcę Jego osobie.

 

...czas życzeń i refleksji

Wszystkim naszym stałym Czytelnikom, bywającym Gościom i okazyjnym Gościom, Osobom, które zajrzały tu tylko przypadkiem (z nadzieją z naszej strony, że będą zaglądać częściej), a nawet Tym, którzy nas jeszcze w sieci nie znaleźli i również Tym, którzy nas wcale nie chcą znaleźć (z różnych przyczyn) - redakcja portalu życzy spokojnych świąt, radosnych spotkań w gronie rodziny i przyjaciół, zapomnienia o troskach i kłopotach i przede wszystkim -  oddechu od codzienności.

I jeszcze... kiedy klikniecie na choinkę, otworzy się Wam nowe okienko - ze świąteczną piosenką, która budzi refleksje. A w każdym razie - powinna. Każdemu z Was i sobie również życzę, żebyśmy czasem wyjrzeli na ten świat, który jest za naszym oknem i pomyśleli o innych. Na nas samych świat się nie kończy...

Na stronie DSC...

...znajdziecie LIST ministra Brodzińskiego, w którym żegna się z nami i dziękuje członkom korpusu służby cywilnej za współpracę.

Według doniesień Forbes Sławomir Brodziński został Głównym Geologiem Kraju i wiceministrem środowiska. Tak mi się jakoś skojarzyło, że może łatwiej węgiel fedrować niż przekonać polityków że urzędnicy też ludzie... W każdym razie rozstajemy się po pięciu latach i pan Minister rusza w swoją stronę, a my w swoją... z tym że my z nadal zamrożoną kwotą bazową, co w ogromnej większości przypadków jest tożsame z zamrożeniem wynagrodzenia.

W każdym razie jedno trzeba przyznać: za tej kadencji uchyliły się nieco drzwi DSC i trochę inaczej wyglądają relacje szarych pracowników z "górą" - spytajcie np. koleżankę/ kolegę z kadr. "Drzwi otwarte" to jedno, a możliwość zadawania pytań bezpośrednio osobom zajmującym się w DSC szkoleniami czy słynnym już sprawozdaniem SWEZ_HR na przykład to na codzień całkiem inna sprawa. W dodatku zadawania pytań na które się otrzymuje odpowiedź.... Tak czy inaczej: w imieniu portalu życzymy Panu Ministrowi powodzenia i również dziękujemy za współpracę.

Przed nami zagadka (kto obejmie służbę cywilną i jakie ma pomysły?), przed panem Ministrem łupki (nieco się zmieni zakres czynności). A co dalej ze służbą cywilną? Ano, niedługo pewnie się przekonamy...

Cytując za stroną https://www.premier.gov.pl/co-robimy/wzrost-gospodarczy-nowe-miejsca-pracy.html

Polska poradziła sobie ze światowym kryzysem gospodarczym i jako jedyny kraj w Unii Europejskiej uniknęła recesji w 2009 r. Od 2008 r. skumulowany wzrost PKB w naszym kraju wyniósł 18,0 proc. - w pozostałych krajach UE był ujemny i osiągnął -0,8 proc.

Nasuwa mnie się (i pewnie nie tylko mnie) takie jedno pytanie: Panie Premierze! Skoro jest tak świetnie, tak wysoki wzrost i w ogóle same świetlane wizje przed nami to czemu od 2008 r.  skumulowany wskaźnik wzrostu płac pracowników KSC w naszym kraju wyniósł 0,0 proc.? Czy ma to jakiekolwiek uzasadnienie, że oszczędza się tylko na grupie, której na mocy rozporządzenia zabroniło się strajków i protestów? Zatwierdzony projekt budżetu na rok 2014 to tylko potwierdza.

Ukazala się X - ostatnia część komentarza...

Od marca raz w miesiącu pojawiały się w Dzienniku Gazeta Prawna kolejne części ustawy z 21 listopada 2008 r. o służbie cywilnej wraz z komentarzem. Jest to nasza mała konstytucja, chociaż na co dzień rzadko do niej zaglądamy. Pierwszeństwo mają w bieżącej pracy różnorodne przepisy regulujące dziedziny, którymi się w danej instytucji zajmujemy...

Ustawa budżetowa po błyskawicznym tempie prac w komisjach i na sali plenarnej uchwalona

Przejrzałem stenogramy z drugiego i trzeciego czytania. Tak się zastanawiałem, czy gdzieś tam mimochodem, któryś z posłów zwróci uwagę na fakt, że wpłynęło do marszałka Sejmu 5 (słownie: pięć) zgłoszeń zainteresowania pracami nad tym projektem (zgłoszenia do druku sejmowego nr 1779). Wszystkie dotyczyły problemu kolejnego roku zamrożenia płac członków korpusu służby cywilnej. Wydawać by się mogło, że posłowie są przedstawicielami obywateli. Ale jak widać niekoniecznie obywateli trzeciej kategorii jakimi jesteśmy.

...znów o zarobkach urzędniczych traktowanych jako medialny przerywnik...

Kilka dni temu rzucił mi się w necie w oczy tekst oparty na raporcie Fundacji Republikańskiej o tym, ile polskie społeczeństwo kosztują zarobki 1,9 mln urzędników. Takie zdanie na dzień dobry w mojej ocenie podważa wiarygodność tego artykułu. Skąd 1,9 mln??? No, jeśli wliczyć nauczycieli, lekarzy, pielęgniarki, wojsko, służby mundurowe, wymiar sprawiedliwości, rozmaite agencje itp. itd. - to łącznie z samorządami może i będzie... Przeszło rok temu, przy okazji komentarza do odpowiedzi na interpelację posła Godsona zrobiliśmy takie - jak to pięknie określił kiedyś fripp - "kółeczko", które pokazywało mniej więcej jakie grupy wchodzą w te "miliony urzędników". Po raport fundacji sięgnęła również Rzeczpospolita. Tu z kolei rozbawiło mnie niezmiernie takie oto zdanie:

Zapraszam do zapoznania z ciekawą prezentacją przedstawioną przez Departament Służby Cywilnej, dotyczącą wynagrodzeń i zatrudnienia w służbie cywilnej na tle otoczenia zewnętrznego, w latach 2005 - 2012.

Ze szczegółami zapoznacie się TUTAJ

...przedświąteczne dywagacje

Przedświąteczną krzątaninę niby czas zacząć, ale jakoś nie bardzo się rwę póki co... W końcu ja też człowiek i mam prawo niekiedy pomarnować czas, prawda? Więc w zamian pobuszowałam sobie w necie szukając różnych świątecznych ciekawostek.  No i znalazłam potwierdzenie, że moje dziecko opowiadając mi o tradycjach świątecznych w Japonii jednak mnie nie wkręcało. A dlaczego piszę o tym tutaj? Ponieważ z czymś mi się to kojarzy, ale o tym będzie na końcu.

...i nieco inaczej

25 listopada w Zielonej Górze, w siedzibie Urzędu Marszałkowskiego mojego województwa miało miejsce spotkanie  z przedsiębiorcami, pracownikami różnorakich instytucji (wszak najwięksi w tym regionie płatnicy to czysta, żywa budżetówka...) i biur rachunkowych. Spotkanie miało na celu przekazanie informacji o programie e-podatki - czyli o zmianach, które czekają administrację podatkową, ale również jej klientów i pośredników w relacjach między podatnikami/płatnikami a naszą administracją. Zakres tematyczny spotkania możecie zobaczyć w zapowiedzi umieszczonej    TUTAJ  - więc nie będę go powielać. Trafiła nam się okazja uczestniczenia w tym spotkaniu  (no nam jak nam, tym razem zostałam oddelegowana sama, podobno na ochotnika się zgłosiłam...)

 

Na stronie DSC poinformowano, że ukazał się raport pt. „Government at a Glance 2013 r.” („Rząd w skrócie 2013”)

Dwustustronicowa publikacja na temat działania sektorów publicznych państw członkowskich zawiera pięćdziesiąt wskaźników pogrupowanych w dziewięć rozdziałów.

Wieloletnie zamrożenie płac w administracji spowodowało, że część urzędników otrzymuje pensje na poziomie najniższej płacy

– to jedna z tez artykułu w Dzienniku Gazeta Prawna  - Urzędnicze zarobki spadają do minimum. Tym razem nasz ulubiony redaktor Artur Radwan posłuchał kilku ekspertów nie fascynujących się średnią pensją w administracji, którą windują wynagrodzenia kadry kierowniczej.

Co jakiś czas jak bumerang wraca temat oszczędzania na administracji...

Tym razem uwagę redakcji DGP przykuło funkcjonowanie tzw. obsługi pomocniczej komórek merytorycznych w ministerstwach i urzędach wojewódzkich. W weekendowym wydaniu tytuł nie mógł nie zwrócić uwagi  - Urzędy nie oszczędzają na własnej obsłudze. Administracja zatrudnia rzeszę sekretarek, kierowców i konserwatorów.

Joomla templates by a4joomla