Aktualności

Magistrze, gdzie usiądziesz po ukończeniu uczelni? Dyskont, czy urząd?

W ostatnim czasie Departament Służby Cywilnej Kancelarii Prezesa Rady Ministrów pojawia się na targach pracy organizowanych przez uczelnie. Wg doniesień zamieszczonych po takiej obecności lub w zapowiedziach takich inicjatyw cieszą się one dużym zainteresowaniem studentów.

Jesień 1940 roku.

Minął rok działań wojennych. Oprawcy Polski w tym czasie realizują strategię sprowadzania roli Polaków do kategorii narodu bez przeszłości i bez przyszłości – bez znaczenia.

Rosja dokonawszy w kwietniu mordu katyńskiego amputowała elity polskie: pośród zgładzonych wojskowych, policjantów, pograniczników byli naukowcy, lekarze, inżynierowie, prawnicy, nauczyciele, urzędnicy państwowi, przedsiębiorcy, przedstawiciele wolnych zawodów. Na jesieni było już też po trzech deportacjach kilusettysięcy obywateli polskich na Syberię i do Kazachstanu. Bynajmniej nie prostego „ludu pracującego miast i wsi”. Sporą część wywożonych stanowili urzędnicy i ich rodziny.

...specjalnie dla portalu :)

Roman Batko - autor książki "Golem, Awatar, Midas, Złoty Cielec" (o której pisaliśmy TU i TU)  - odpowiedział nam na kilka pytań (i mam nadzieję, że na tym nasza współpraca się nie zakończy :) ). 

RED: Zna Pan film: 12 prac Asterixa? Jest tam taka scena:

to na wypadek, gdyby Pan jej nie znał. Ten fragment właśnie wciąż stawał przed oczami podczas lektury Pana książki. Który obraz administracji bardziej Pana przeraził - ten widziany oczami klienta czy ten który ujrzał Pan współpracując z urzędami?

RB: Obejrzałem ponownie z przekonaniem, że karykatura jest sposobem radzenia sobie  z rzeczywistością przez śmiech i tak jest tez w przypadku sceny z "12 prac". Kiedy słyszymy - "aaa, chodzi o zwykłą administracyjną formalność" już wiemy, że uzyskanie zaświadczenia A38 będzie tragikomicznym, niemożliwym do wykonania zadaniem, w sam raz na pracę dla Herkulesa - Asterixa. "Dom, który czyni szalonym" nie jest oczywiście dzisiaj tak arogancki, bezduszny i pozbawiony ludzkiego wymiaru. Administracja, a stanowią ją przecież ludzie - urzędnicy są bez porównania przyjaźniejsi dla obywateli, ale nadmierne, niewyobrażalne przeregulowanie najprostszych spraw skutkuje koniecznością gromadzenia olbrzymiej liczby dokumentów i, po przeprowadzonych badaniach, mam wrażenie, że dotyczy to przede wszystkim spraw wewnątrzadministracyjnych. Ten szalony taniec urzędników w finale scenki w poszukiwaniu nieistniejącego zaświadczenia A39 mówi właśnie o takim bohaterskim rozwiązywaniu problemów przez administrację, które wcześniej  stworzyła. Na pewno dobrym krokiem było wprowadzenie ustawy zamieniającej zaświadczenia w oświadczenia, natomiast właśnie  - zgodnie z tą opisywaną tutaj zasadą "rynku wewnętrznego" administracji i prawem Parkinsona - każda liczba zatrudnionych urzędników znajdzie dla siebie zajęcie i uzasadnienie dla własnej przydatności. Pytanie o sens wielu zadań wykonywanych przez administrację pozostanie bez odpowiedzi.

O różnorodnych planach majstrowania przy regulacjach dotyczących służby cywilnej najczęściej dowiadujemy się z mediów.

Portal DSC chociaż nabrał rumieńców, nie jest na tym polu zbyt wylewny. Wprawdzie mamy jeszcze Przegląd i Biuletyn S.C., ale osobiście brakuje mi we wszystkich tych środkach komunikacji większej aktywności.  Możliwe, że jest to spowodowane pewną inercją i brakiem jakiegokolwiek wpływu na bieg prac legislacyjnych.  Pod koniec stycznia br. ukazało się za to w Dzienniku Gazecie Prawnej bardzo dobre  kompendium na ten temat. Muszę się przyznać, że w nawale bieżących obowiązków, nie zauważyłem tego artykułu.

...sądowego wezwania

Od jakiegoś czasu śledziłam z zainteresowaniem informacje o doręczaniu przesyłek sądowo-prokuratorskich. Ot, tak, hobbystycznie, jako ciekawostkę. Dzisiaj kolega podesłał mi link do treści wystąpienia RPO do Ministra Sprawiedliwości w tej właśnie sprawie. Na odpowiedź pewnie przyjdzie poczekać. Gdyby ktoś jeszcze praktycznie nie przerabiał, to pozwolę sobie opowiedzieć co mnie spotkało w związku z otrzymaniem takiej przesyłki kilka dni temu...

Przy okazji przeglądania kolejnej wersji projektu założeń  projektu ustawy o zmianie ustawy – Ordynacja podatkowa oraz niektórych innych ustaw

zaciekawiła mnie tym razem nie merytoryczna treść, ale „forma dystrybucji". Od e-komunikacji, e-podatków, e-administracji i jeszcze szeregu e-coś tam wprost tryskają doniesienia z prawie każdego ministerstwa, z sejmowej mównicy, pełno tego w mediach.  Nawet i część regulacji proponowanych w projekcie dotyczy elektronicznej formy kontaktów klienta z urzędem. I...

O naszym drogim fiskusie

Przeglądając wieczorem net natknęłam się na artykuł w Rzepie, zatytułowany: "Nasz drogi fiskus nie chce tanieć", autorstwa Michała Walczaka.  Tak się zastanawiam od czego zacząć polemikę - bo to, że koszty rosną nie ulega wątpliwości. Może zacznijmy od tego, że ze względu na fakt zamrożenia wynagrodzeń od kilku lat środki finansowe uzyskane w wyniku zwolnienia etatu (wszak ładnie pan wyliczył o ile gdzie się pozmniejszało) są przeznaczane na zapewnienie ustawowych świadczeń na które w żaden inny sposób ze względu na zamrożenie środków uzyskać nie można. Np. na dodatki stażowe które pracownikom zanim im 20 lat pracy stuknie - rosną. Nie wspomnę już o sytuacjach kiedy trzeba pracownikowi wyrównać do minimalnego wynagrodzenia (bowiem minimalne rośnie). A pula od 2009r. wciąż ta sama. Zatem na wynagrodzeniach oszczędzać się nie da. Wydatki na funkcjonowanie natomiast muszą rosnąć jako że na rynku od 2009r. ceny również rosną, większa jest stawka VAT, wyższe ceny usług (np. outsourcingowe sprzątanie - przecież płaca minimalna rośnie). Nie rozumiem zatem zdziwienia.  Pominę już zmiany cen paliwa, pominę konieczność wymiany i napraw sprzętu - dzisiaj urzędnicy niekoniecznie pracują z kartką i ołówkiem, a komputery się starzeją i psują.

..."równi i równiejsi"

W mediach zaczęły się pojawiać informacje o wynikach kontroli GIODO w Ministerstwie Finansów i Urzędzie Miasta Warszawy

http://www.rdc.pl/informacje/wyniki-kontroli-ratusz-ztm-i-resort-finansow-zlamaly-prawo/ fragment:

"(...) 27 listopada 2013 r. ratusz i MF zawarły umowę dotyczącą weryfikacji uprawnień osób ubiegających się o Kartę Warszawiaka. Na tej podstawie MF przekazało dane osobowe z krajowej ewidencji podatników, (...) Kontrolerzy GIODO dopatrzyli się trzech sytuacji, w których złamano prawo."

Bożena i Waldek, z dawnego zespołu WHTAXu, ponieśli konsekwencje służbowe (rozwiązanie stosunku pracy) ... w związku z przekazaniem danych dotyczących wskazanego urzędu(!) pracownikowi tego urzędu(!), poza lokalami Resortu Finansów tj. na "zewnętrznym" szkoleniu specjalistycznym. Ciekaw jestem czy min. Kapica w tej sprawie będzie równie pryncypialny ... Powinni odpowiedzieć chyba wszyscy, którzy przyczynili się do "złamania prawa" w sprawie badanej przez GIODO...

A może się mylę?

Pan Dagmir Długosz - Zastępujący Szefa Służby Cywilnej, zatwierdził do realizacji Plan szkoleń centralnych w służbie cywilnej na 2014 r.

Plan został wcześniej pozytywnie zaopiniowany przez Krajową Szkołę Administracji Publicznej oraz Radę Służby Cywilnej.

Trzy główne tematy to:

1.Szkolenie z zakresu etyki, przeciwdziałania korupcji i konfliktowi interesów

Łącznie ma być przeszkolonych 200-260 osób. 

(planowany termin realizacji II-IV kwartał 2014)

2. Szkolenie z zakresu poprawnego językowo redagowania pism urzędowych

Łącznie ma być przeszkolonych 200-260 osób. 

(planowany termin realizacji II-IV kwartał 2014)

3. Szkolenie z zakresu praktycznych aspektów dostępu do informacji publicznej

Łącznie ma być przeszkolonych ok. 320 osób. 

(planowany termin realizacji II połowa 2014)

92 lata temu, 17 lutego 1922r. uchwalono ustawę o państwowej służbie cywilnej. Warto pamiętać tę datę, ponieważ nie mamy dzisiaj - jako członkowie korpusu służby cywilnej - własnego święta. Nie pamięta o nas nikt, poza nami samymi, szef służby cywilnej abdykował już jakiś czas temu, nie widać pośpiechu w powołaniu jego następcy, że o naszym zwierzchniku (premierze - jakby ktoś pytał) nie wspomnę.

Tak więc, nieformalnie pozwolę sobie złożyć życzenia, życzenia wytrwałości i mimo wszystko doczekania lepszych czasów w korpusie.

 

Ukazał się pierwszy tegoroczny numer Przeglądu...

W przeglądzie jak zwykle znajdziemy sporo informacji o bieżących wydarzeniach, spotkaniach, prowadzonych projektach. Na ponad 70 stronach z pewnością każdy znajdzie coć ciekawego dla siebie.  Jest szereg propozycji rozwiązań, którymi chcieli się podzielić ich autorzy, może pozwoli to usprawnić też funkcjonowanie innych urzędów.  Między innymi znajdziemy w przegladzie:

  • Informację o rozstrzygnięciu Konkursu Szefa Służby Cywilnej „Profesjonaliści w służbie obywatelom
  • Relację z seminarium na temat wzajemnych relacji polityków i urzędników w państwach OECD, które odbyło się 24 stycznia 2014 r.
  • Kolejny głos z cyklu mieszczącego się w konwencji naszego portalowego AUTOPORTRETU:  Służba nie drużba - Małgorzata Zych (przy okazji przypominamy, że jeśli ktoś ma ochotę podzielić się swoimi doświadczeniami, czy    własnym spojrzeniem na to jacy jesteśmy – w AUTOPORTRECIE jest jeszcze sporo miejsca).

Także tradycyjne już tematy, czyli propozycje z zakresu ZZL, a wśród nich:...

O strategii

Wbrew pozorom nie będzie to tym razem artykuł o strategii z jaką mamy do czynienia przy zarządzaniu (no może czasem coś się przewinie...) ale raczej o strategiach jakie przyjmujemy w kontaktach międzyludzkich czy w pracy. Tak naprawdę nikt przecież o tym nie myśli. To jak się zachowujemy wynika z różnych okoliczności: charakteru, pozycji, zależności wzajemnych i od pracodawcy, nastroju w danej chwili, samopoczucia a często i poziomu ciśnienia - itp. Nie będzie to też - uprzedzam od razu - artykuł naukowy. Nie jestem socjologiem, wszystko co napiszę za chwilę to tylko moje różne obserwacje i garść uwag do nich.

...o dodatkowym zatrudnieniu i dodatkowych zajęciach zarobkowych

W związku z zamrożeniem po raz kolejny naszych wynagrodzeń coraz częściej członkowie korpusu szukają różnych sposobów na załatanie domowych budżetów i siłą rzeczy temat dodatkowego zatrudnienia i dodatkowych zajęć zarobkowych powraca jak bumerang. Może dla przypomnienia na początek kilka spraw oczywistych (a potem będzie o mniej oczywistych, za to ciekawych).

W najnowszym Biuletynie SC Wielkie Analizy dotyczące wprowadzania standardów ZZL. Doczekały się już nawet szmatlawego artykułu w Rzepie i ciętej riposty Dagmira Długosza (na stronach DSC, w oficjalnym piśmie do redakcji tak bojowo już nie jest). Niestety, prawda jest taka, że całe te standardy w buty sobie można wsadzić.

Zaczęła się akcja składania PITów

Ministerstwo Finansów uruchomiło stronę internetową umożliwiającą uzyskanie odpowiedzi w przypadkach, gdy mamy wątpliwości wypełniając roczne rozliczenie. Można ją znaleźć TUTAJ. Można też rozliczyć się przez internet korzystając z aplikacji lub wtyczki umieszczonych TUTAJ. Przypominamy też o możliwości przekazania 1% należnego podatku organizacji pożytku publicznego. Wyszukiwarka organizacji wg stanu na 17 stycznia tego roku dostępna jest TUTAJ. Jeśli ktoś chciałby wesprzeć jakąś organizację lub osobę, a nie wie jaką, kilka podpowiedzi znajdziecie na naszym FORUM. Pamiętajcie tylko, żeby przekazując 1% konkretnej osobie wskazać w polu "cel szczegółowy" (w PIT-37 jest to pozycja 133) dane tej osoby w sposób, w jaki przedstawiono to w ulotce/ ogłoszeniu/ prośbie. Tak z ciekawości, ponieważ jednym z mierników m. in. budżetu zadaniowego jest popularność elektronicznej formy rozliczeń, a przyszło mi się w swojej jednostce miernikami zajmować, pozwoliłam sobie załączyć prostą SONDĘ na ten temat.

 

Joomla templates by a4joomla