o zamrożonej kwocie bazowej i wzroście cen

Perspektywa kolejnych lat zamrożenia kwoty bazowej, czyli wynagrodzeń w służbie cywilnej jest perspektywą dalszego pogarszania się warunków życia członków korpusu i ich rodzin. Patrząc na domowe wydatki z osobistej perspektywy uświadomiłam sobie, że nie pamiętam już kiedy ostatnio kupiłam jakąś płytę, film czy kiedy byłam w kinie lub teatrze. Gdyby nie znajomy podsyłający mi książki do recenzji, nie wiem czy czytałabym cokolwiek nowego. Gazet żadnych nie kupuję już od dawna, poprzestaję na internecie. No cóż, w pierwszej kolejności zawsze idą pod nóż wydatki tzw. "wzniosłe". Ostatnio jednak oszczędności idą dalej - coraz szersze obszary domowego życia wykreślane są z budżetu. Domowe rachunki za energię i ułatwienia różnego rodzaju (w tym gaz, paliwo, prąd czy woda) czasem już przekraczają wartość jednej pensji. Kiedy spojrzeć na poniższe obrazki, trudno się dziwić. Przekopałam się dla Was przez dokumenty publikowane na stronie GUS - możecie na nich zobaczyć jak w ciągu kolejnych lat od 2005 realnie wydajemy więcej za mniej towarów i usług.

Na poniższym obrazku widać relację między wskaźnikiem zmiany cen a wskaźnikiem kwoty bazowej w s.c.

Na drugim obrazku jest właściwie to samo, tylko nieco dokładniej - widać wskaźniki zmian cen w określonych kategoriach domowych wydatków. O ile - jakby się uprzeć - da się jakoś przetrwać bez kultury, odwiedzania hoteli i bez rekreacji (ale mimo to - co to za życie...) o tyle wydatki na żywność zawsze będą niezbędne. Tak samo na prąd, gaz, ogrzewanie, telefony, odzież, edukację, zdrowie itd. Nawiasem mówiąc mam wrażenie, że spadek cen odzieży jest wynikiem niezwykłej popularności lumpeksów w naszym kraju. Dress code i lumpex - to nasza rzeczywistość w wielu przypadkach, niestety.

A teraz dla przypomnienia:

Kwota bazowa obecnie (od kilku lat) wynosi 1873,84 PLN. Słyszałam już kilka razy: ale to nie znaczy, że tyle dostajecie. Słusznie. Wiele osób nie dostaje nawet tyle, bo ich mnożnik jest niższy niż 1. Mnożniki zostały ustalone dla określonych stanowisk w załączniku do rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 9 grudnia 2009 r. w sprawie określenia stanowisk urzędniczych, wymaganych kwalifikacji zawodowych, stopni służbowych urzędników służby cywilnej, mnożników do ustalania wynagrodzenia oraz szczegółowych zasad ustalania i wypłacania innych świadczeń przysługujących członkom korpusu służby cywilnej. A jak wyglądają?

Jak widać, i na stanowisku specjalistycznym można mieć mnożnik mniejszy od 1... Ciągle mam nadzieję, że pokaże się kiedyś publikacja dotycząca naszych wynagrodzeń ale w oparciu o medianę czy dominantę, a nie średnią. Średnia do wyliczenia jest najprostsza, ale najbardziej ukrywa dysproporcje.  Bo wystarczy rozejrzeć się dookoła we własnym urzędzie żeby zobaczyć jak wygląda rzeczywistość.

A skutek? Do znudzenia można powtarzać, że biedny konsument gospodarki napędzał nie będzie, bo nie ma czym. Oszczędności na jedzeniu prędzej czy później odbiją się na zdrowiu - śmieciowa i byle jaka żywność jest tania. Od zamrożonych wynagrodzeń będzie naliczona niższa emerytura. O ile jej dożyjemy...

*wskaźniki cen które posłużyły mi do obu wykresów są publikowane cyklicznie na stronie GUS - jako opracowania pt. "Wskaźniki cen towarów i usług konsumpcyjnych" (czyli inflacja).