Na stronach Dziennika Gazety Prawnej znów o urzędnikach, tym razem jednak warto to przeczytać: nie tylko dlatego, że w artykule zacytowano fragment dyskusji użytkowników naszego forum ;)
Artykuł bowiem zawiera nieco trafnych spostrzeżeń z zakresu wprowadzania kultury korporacyjnej do administracji publicznej. Z kilkoma tezami się zgadzam, ale niekoniecznie ze wszystkim - moim zdaniem największym mankamentem wciąż pozostaje najzwyklejsza na świecie spychologia, dyscyplina stosowana z dużym zapałem nawet wtedy, kiedy same działania mające na celu zepchnięcie z siebie danej sprawy zajmują tak naprawdę więcej czasu i wymagają więcej wysiłku niż tej sprawy załatwienie... Ale to tak na marginesie.