Tym razem naszego ulubieńca zabolały wydatki, jakie urzędy ponoszą na remonty swoich siedzib...
Tekst pana Radwana jak zwykle nijaki, nie wiadomo czy to dobrze czy to źle, że remontujemy i modernizujemy, niemniej mam nieodparte wrażnie, że boli go tradycyjnie, iż publiczna kasa wydatkowana jest na "taaakie luksusy". Panie Radwan, urzędnicy powinni pracować w jaskiniach, no w najlepszym razie (tam gdzie nie ma jaskiń) w walących się ruderach, nieprawdaż ? Może wykorzystać popegeerowski majątek i przenieść urzędasów do takich okazałych siedzib ? Może to zaspokoi na jakiś czas pana kompleksy ?