"Wyznaczając poszczególne osoby do zwolnień, urząd będzie musiał więc wykazać, dlaczego spośród pracowników o podobnym stażu i doświadczeniu zawodowym wybrał właśnie tę.
Urzędy często stosują wybieg w postaci likwidacji stanowisk pod pozorem reorganizacji. Po zmianie nazwy wydziału osoby, które nie znalazły zatrudnienia w nowym departamencie, mogą walczyć przed sądem o przywrócenie do pracy lub odszkodowanie za bezprawne zwolnienie. Często bowiem okazuje się, że likwidacja stanowiska była pozorna i pod zmienioną nazwą objął je nowy pracownik."[...]
Wiecej w temacie przeczytacie w artykule Mateusza Rzemka zamieszczonym w Rzeczpospolitej.
źródło: RP.pl