Min. Marian Banaś mówił w dwuczęściowej audycji TV Trwam i Radia Maryja o reformie KAS, czyli konsolidacji służby celnej, administracji podatkowej i kontroli skarbowej. Zapis pierwszej części audycji poniżej (jeśli jest blokada, z LINKA).
Audycja (gdzieś tam padło w środku) miała m. in. na celu uspokojenie pracowników. Nawiasem mówiąc, trochę (nieodmiennie...) dziwi mnie fakt, że zainteresowani szukają źródeł wiedzy na temat reformy (która zaważy o ich życiu i życiu ich rodzin) w mediach.
Czy czuję się uspokojona? Prawdę mówiąc, jest mi już dokładnie wszystko jedno. Z tej rozmowy najlepiej zapamiętałam jedno: w pierwszej fazie nie będą likwidowane żadne jednostki.
A w kolejnych?
Zresztą, sami sobie posłuchajcie - jeśli jeszcze nie słuchaliście.
Może tylko jeszcze po raz nie wiem który: z punktu widzenia analityka: połączenie baz danych, jeden system informatyczny, analizy oparte na data mining - będą mało przydatne jeśli nie będzie kogoś (na tę skalę wielu kogosiów) kto będzie stale monitorował jakość danych zawartych w tym systemie. Nawet najlepszy i najdroższy system analityczny będzie mało przydatny (w sensie: typowania będą miały niewielką trafność) jeśli w źródłowych danych będą liczne błędy. Jak dotąd, nigdzie się nie spotkałam z jakąkolwiek uwagą na ten temat. Sam system informatyczny niczego za nikogo nie załatwi, on może ułatwić pewne rzeczy, ale musi być spełnionych szereg warunków żeby to funkcjonowało tak jak powinno zafunkcjonować.