O tym, który sąd - rejonowy czy okręgowy - jest właściwy w I instancji do rozpatrywania odwołań od oceny okresowej pisał kiedyś Wjawor
TUTAJ - sprawa była tak skomplikowana prawnie, że musiał się nad nią pochylić Sąd Najwyższy. W ubiegłym tygodniu pojawiło się kolejne stanowisko Sądu Najwyższego w sprawie ocen okresowych. Tym razem chodziło o negatywną ocenę pracownika, który odwołał się od oceny wskazując naruszenie procedur przez pracodawcę (chodziło o przedstawienie opisu stanowiska pracy osiem miesięcy po objęciu tego stanowiska przez pracownika). Sąd pierwszej instancji oddalił powództwo, apelacyjny natomiast powziął wątpliwości czy sąd może sam zmienić ocenę pracownika. Tak sprawa trafiła do Sądu Najwyższego, który...
...w środę 27 stycznia podjął uchwałę zgodnie z którą, sąd rozpoznając sprawę z odwołania od oceny okresowej pracownika służby cywilnej jest uprawniony wyłącznie do kontroli zachowania trybu dokonania oceny oraz uzasadnienia negatywnych ocen cząstkowych (na poziomie poniżej oczekiwań i znacznie poniżej oczekiwań) pod kątem prawdziwości podanych okoliczności faktycznych oraz zastosowania obiektywnych i sprawiedliwych kryteriów (art. 94 pkt 9 k.p.). Uwzględniając powództwo pracownika sąd nie zmienia oceny okresowej, ale uchyla ją w całości lub części, co zobowiązuje pracodawcę do jej ponownego dokonania.
Ponadto sąd dodał, że uchylenie negatywnej oceny okresowej jest dopuszczalne jedynie w przypadku naruszeń mających istotny wpływ na ostateczny wynik tej oceny okresowej.