Jak donosi dziś DGP pracownicy służb mundurowych dostaną podwyżki - z wyrównaniem od 1 stycznia. Średniej obecnych zarobków wskazanej przez dziennik nie podaję, bo wiem, że może być z nią tak samo jak z naszą - tj. pewnie jest zawyżona. Pieniądze na podwyżki, jak sądzę (pewności nie mam) pochodzą z puli 2 mld zł, która miała być przeznaczona na podwyżki w szeroko rozumianej budżetówce. Natomiast co do nas, czyli s.c., to z puli przeznaczonej dla nas trzeba będzie zapewnić środki na odprawy dla odchodzących dyrektorów i dodatki funkcyjne dla tych co zostaną/ przyjdą (pisaliśmy o tym
TUTAJ). Do podziału będzie to co zostanie. Czeka nas audyt (lub kontrola, jak zwał tak zwał) Centrum Oceny Administracji (o tym było
TUTAJ); skarbówkę dodatkowo czeka KAS (przy czym - bo nie pamiętam czy pisałam, ale pracownicy fiskusa wg ostatniego znanego mi projektu mają zostać jednak w służbie cywilnej, poza tymi, którzy zostaną funkcjonariuszami) i zmiana warunków pracy i płacy (pewno będzie okazja do oszczędności...). Czyli - jakby nie patrzeć - wobec cywili stosuje się jakieś inne, specjalne metody motywacji. Może takie się stosuje kiedy chce się budować lojalność. Albo profesjonalizm. Nie chce się już tego komentować... Pełną treść artykułu z DGP znajdziecie
TUTAJ.