...z 18 stycznia
Na stronie skarbowców pojawił się wczoraj zmieniony nieco projekt ustawy o KAS (znajdziecie go TUTAJ), z 18.01.2016r. Jak czytamy w artykule, projekt rozesłano do konsultacji wczoraj z terminem do 21 stycznia (przy czym jak sądzę termin dotyczy izb, a wiadomo, że oni jeszcze muszą to pozbierać z urzędów, więc jak znam życie urzędy dostały termin do dziś, jeśli nie do wczoraj...). Zakładam, że to są te szerokie konsultacje zapowiadane przez MF m. in. w odpowiedzi na naszego maila (o owej odpowiedzi było TUTAJ). Póki co, ponieważ miałam dość zajęte ostatnie trzy dni i byłam z dala od domu, przeczytałam projekt w całości dość pobieżnie, a w tylko części szczegółowo. Mam jakieś tam wnioski; niemniej chcę to przeanalizować do końca zanim się wypowiem (acz pewno nie zmieszczę się w terminie). Ale powiedzmy sobie szczerze: albo się coś robi bardzo szybko, albo bardzo dokładnie. Jedna dobra rada jakiej można dziś udzielić: może warto zatrudnić korektora, bo po pierwsze, nadal jest niespójna numeracja przepisów, po drugie - niektórych przepisów do których się odwołują inne w tym projekcie nie ma; i po trzecie: gdzieniegdzie zgrzyta gramatyka. Np. tu:nadzór nad działalnością dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej, dyrektorów izb administracji skarbowej, naczelników urzędów administracji skarbowej, naczelników urzędów celno-skarbowego , dyrektora Krajowej Szkoły Skarbowości oraz dyrektora Centrum Informatyki Resoru Finansów, dyrektorów właściwych w sprawach KAS komórek organizacyjnych w urzędzie obsługującym ministra właściwego do spraw finansów publicznych, zwanych dalej „komórkami organizacyjnymi urzędu”;
Poza gramatyką trafiają się literówki: jest "eelno" zamiast "celno", postępowanie "kame" zamiast "karne" i parę innych kwiatków. Odbiorca wręcz ma wrażenie, że nawet autorzy tej posklejanej z różnych źródeł całości nie przeczytali. Rozumiem, że pośpiech i w ogóle, jednakże mamy do czynienia z projektem aktu prawa w randze ustawy, a to chyba wymaga jakiejś staranności...
Do treści merytorycznej, jak mówiłam, odniosę się jak przeczytam całość dokładniej (w sumie to nie wiem czy zdążę przed kolejną wersją...) A póki co sami poczytajcie.