Zajrzyjcie do Gazety Prawnej – tym razem Artur Radwan w artykule  „W administracji bez zmian. Rząd tylko zamroził płace” wskazuje na brak przeprowadzenia reformy systemu wynagrodzeń służby cywilnej. Pojawia się kilka historycznych pomysłów, odgrzano też problem naszych nadgodzin. Przytoczono też niedawno opublikowany raport OECD: "Government at a Glance 2015", o którym na naszych łamach pisała Aga. Oczywiście Pan Artur uwypuklił „reformy” wynagrodzeń przeprowadzone w innych krajach z podkreśleniem, że u nas skończyło się tylko na zamrożeniu funduszu płac…

 Kilka cytatów na zachętę, przyznam że wybranych przeze mnie z premedytacją i może nie do końca mocno korespondujących z tematem artykułu:

…– Artykuł 4 pkt 2 Europejskiej Karty Społecznej przewiduje, że za nadgodziny wszyscy pracownicy, w tym też urzędnicy, powinni mieć zagwarantowane dodatkowe wynagrodzenie lub zwiększony wymiar czasu wolnego – wyjaśnia dr Stefan Płażek, adwokat, adiunkt z Uniwersytetu Jagiellońskiego. – Skoro nasz kraj respektuje kartę społeczną, to powinien dostosować przepisy wewnętrzne do tej regulacji. Bardzo mnie dziwi, że przez tyle lat tego nie zrobił – dodaje…

…Byliśmy zszokowani, gdy nowa szefowa służby cywilnej Claudia Torres-Bartyzel na tegorocznym spotkaniu powiedziała, abyśmy się nie dopominali o zwiększone rekompensaty za nadgodziny, bo może dojść do tego, że zabiorą nam trzynastki i jubileuszówki – tłumaczy Robert Barabasz, szef Sekcji Krajowej Pracowników Administracji Rządowej i Samorządowej NSZZ „Solidarność”…

…– Na ostatnim posiedzeniu rady otrzymaliśmy zapewnienie od szefowej służby cywilnej, że ona również pracuje nad nowelizacją ustawy, która będzie uwzględniać większość postulatów, jakie na przestrzeni obowiązywania tego aktu były zgłaszane – relacjonuje Tadeusz Woźniak, członek Rady Służby Cywilnej, poseł Solidarnej Polski. – Zapewniła, że propozycje przedstawi w kolejnej kadencji rządu – dodaje…

Warto również przypomnieć o tym jakie to zmiany dwa lata temu rekomendował nam Bank Światowy w opracowaniu sporządzonym na zlecenie MF (główne tezy streściła nam swego czasu również Aga). Jest tam mowa o zbyt niskich zarobkach urzędników wyższego szczebla. Trochę to się kłóci z pojawiającą się w różnych wypowiedziach Szefowej Służby Cywilnej  troską raczej o grupy najmniej zarabiające w służbie cywilnej (ostatnio chociażby na posiedzeniu sejmowej Komisji Administracji i Cyfryzacjio której również trochę wspominali na portalu Aga i Elsi).

A co do trzynastek, jubileuszówek i  nadgodzin – stanowiska Szefowa chyba nie zmieniła. Już w jednym z pierwszych wywiadów (listopad 2014 r.) wprawdzie wskazała, że nie ma planów zmian w tym zakresie, ale jednocześnie dodała, że  „dodatki” te wraz z nadgodzinami są „naczyniami połączonymi”:

…Swego czasu były już przewodniczący Rady Służby Cywilnej Adam Leszkiewicz podkreślał, że trzeba zmienić system wynagradzania w administracji rządowej, bo urzędnicy otrzymują wynagrodzenie za przychodzenie do pracy. Każdy bez względu na jakość pracy otrzymuje dodatek stażowy, trzynastkę, nagrodę jubileuszową, a nawet czasem nagrodę kwartalną. Zmieni pani system wynagradzania członków korpusu?

Nie mam takich planów. Uważam, że krzywdzące jest mówienie, iż urzędnicy otrzymują pensje za przychodzenie do pracy, a nie za jej jakość. Jeśli chcielibyśmy likwidować te stałe dodatki do pensji, dyskusja na ten temat powinna się odbyć w całej administracji, również samorządowej. Nie można takich zmian wprowadzać tylko w służbie cywilnej.

Czy zlikwidowałby pani trzynastkę na rzecz lepszego systemu motywacyjnego, czyli nie pomniejszając tym samym środków na wynagrodzenia?

Nie mam takich planów…                   

 

 

…Ustawa o służbie cywilnej nie przewiduje zwiększonej rekompensaty za nadgodziny, co jest niezgodne z Europejską kartą społeczną. Czy naprawi pani przepisy?

Nie widzę potrzeby wprowadzania takiego rozwiązania. Rekompensatą dla urzędników pracujących po godzinach są stałe dodatki do pensji, o których mówiliśmy wcześniej…

Już wtedy podkreśliła również, że widzi problem bardzo niskich wynagrodzeń w niektórych i będzie to jedno  z ważnych zadań do zrealizowania:

…Czy urzędnicy powinni więcej zarabiać?

Myśląc o podwyżkach, należy się skupić na urzędach terenowych, gdzie często średnia zarobków sięga niewiele ponad 2 tys. zł. Tam z pewnością uposażenia powinny wzrosnąć.

Takich urzędów jest tylko ok. 2–3 proc.

Tak, ale to jest przedmiot mojej troski. I z pewnością podejmę działania, aby urzędnicy w terenie zarabiali więcej niż obecnie. Funkcjonariusz rządowy nie powinien korzystać z pomocy społecznej…

Czeka nas więc chyba w najbliższym czasie sporo niespodzianek, chociaż jakiejś rewolucji się nie spodziewam. A na portalu DSC nadal cisza, o przepraszam  - pojawiły się najczęstsze pytania i odpowiedzi dotyczące programu praktyk studenckich w urzędach.