Porządek obrad RADY MINISTRÓW środa, 24 września 2014 r. godz. 11.00
1. Projekt ustawy budżetowej na rok 2015 wraz z projektem uchwały Rady Ministrów w sprawie projektu ustawy budżetowej na rok 2015.
Wnioskodawca: Minister Finansów
...
3. Trzyletni plan limitu mianowań urzędników w służbie cywilnej na lata 2015–2017.
Wnioskodawca: Szef Służby Cywilnej
...
Zarówno projekt budżetu jak i kolejny trzyletni plan mianowań zostały przyjęte.
Krótką notkę na temat limitu mianowań zamieściła również na swoich łamach Gazeta Prawna – Służba cywilna: Jest zgoda tylko na 200 mianowań. Wprawdzie nie spodziewałem się tutaj żadnych nowych wiadomości, parę doniesień jednak mnie trochę zastanawia.
Przez kolejne trzy lata w korpusie służby cywilnej limity to:
2015 - 200 osób
2016 - 200 osób
2017 - 240 osób
Gazeta Prawna donosi, że Rada Służby Cywilnej pozytywnie zaopiniowała plan rządu. Wnioskodawcą planu zgodnie z harmonogramem porządku obrad był szef Służby Cywilnej. I tutaj mam jakiś mały niedosyt informacyjny, a może pewien nadmiar. No bo z uwag do projektu budżetu, które Szef Służby Cywilnej skierował do Sekretarza Rady Ministrów Macieja Berka w dniu 1 września 2014 r. wynika, że przekazany do uzgodnień międzyresortowych projekt zakładał na 2015 r. limit 300 osób. Wnoszę też z tego pisma, że uchwała nr 113 Rady Służby Cywilnej z 29.08.2014 r. pozytywnie opiniująca trzyletni plan limitu mianowań urzędników w służbie cywilnej na lata 2015–2017 dotyczyła proponowanych limitów w tych wysokościach:
2015 r. - 300 osób
2016 r. - 400 osób
2017 r. - 500 osób
Bardzo jestem więc ciekawy w związku z powyższym na jakim to etapie apelował jak zapewnia Tadeusz Woźniak, członek rady Służby Cywilnej - poseł Solidarnej Polski aby wydać negatywną opinię do tej/tych (której?) propozycji:
...ale ostatecznie uznano, że jest trudna sytuacja finansowa i nie ma środków na zwiększenie tego limitu.
A może Rada ponownie podjęła uchwałę na temat okrojonej wersji planu limitów, o której jeszcze nie wiemy?
Przewodniczący Rady Sekcji Krajowej Pracowników Skarbowych NSZZ „Solidarność Tomasz Ludwiński ma nadzieję, że nowy szef służby cywilnej będzie w tej sprawie interweniował u premiera. Pytanie jak długo jeszcze poczekamy na powołanie na to stanowisko, bo przy rekonstrukcji rządu nominacja ta jakby zeszła na drugi , a może i jeszcze dalszy plan. A i kandydatka być może jest już nieaktualna.